Wpisy oznaczone tagiem ‘wieloryb’

Degradacja mórz

13 czerwca 2010

4252% ludzkości żyje w rejonach wybrzeży morskich i oceanicznych, a ich zanieczyszczenie rośnie.Człowiek już od bardzo dawna, poprzez swoją działalność, doprowadza do zanieczyszczania mórz i oceanów. Zanieczyszczenia trafiają do morza bezpośrednio poprzez wyrzucanie lub pośrednio poprzez rzeki. Najgroźniejsze dla mórz są toksyczne zanieczyszczenia PCB, DDT oraz ropa naftowa. Wszystkie te toksyny mają bardzo długi czas rozkładu, a ilość np. ropy naftowej jaka trafia do mórz w ciągu roku wynosi aż 5 milionów ton. Ich pochodzenie jest zazwyczaj z katastrof transportowców lub nielegalnego czyszczenia zbiorników z chemikaliami. Poprzez rzeki do mórz dostają się ogromne ilości nawozów sztucznych, które spływają z pól. Ich nadmierna ilość powoduje rozrost roślinności w morzu (tzw. fitoplankton). Zbyt duża ilość roślinności wywołuje deficyt tlenu w wodzie co ostatecznie doprowadza do całkowitego zaniku życia biologicznego w wodzie. Przez dziesiątki lat wiele krajów nielegalnie składowało na dnach mórz różnego rodzaju odpady radioaktywne. Zagrożenie stanowią również morskie cmentarzyska okrętów atomowych. Jest to swoista bomba zegarowa, która może wybuchnąć w każdej chwili i doprowadzić do katastrofy ekologicznej. Docierająca do planety energia słoneczna posiada w sobie szkodliwe promieniowanie, które jest pochłaniane w atmosferze przez ozon.Ozon stanowi w naszej atmosferze jedną z warstw, która działa jak swego rodzaju filtr. Zatrzymuje on w sobie, poprzez pochłanianie, szkodliwe dla ludzi promieniowanie nadfioletowe, czyli promieniowanie UV. Jego szkodliwość jest wręcz ogromna. Nadmierna ilość promieniowania UV prowadzi do raka skóry, obniżania odporności organizmu oraz do uszkadzania wzroku. Warstwa ozonowa jest dosyć cienka i choć niewielkie jej zniszczenie niesie za sobą katastrofalne skutki. Za niszczenie ozonu odpowiedzialne są freony, które człowiek w ostatnich latach masowo uwalnia do atmosfery. Freony są teoretycznie gazami niepalnymi i nietoksycznymi (są to związki chloru, węgla, fluoru oraz wodoru), jednak i tak stanowią dla nas ogromne zagrożenie. Freony są wykorzystywane jako rozpylacz do aerozoli, w przemyśle chłodniczym oraz do produkcji gaśnic pianowych. Uwolniony freon dociera do warstwy ozonowej i powoduje rozbicie cząsteczki ozonu (O3), doprowadzając tym samym do rozrzedzania się ozonu. Freony zostają w atmosferze na bardzo długi okres czasu (od 60 do 100 lat), przez co naturalny system odbudowy ozony nie nadąża ze stale przyrastającym freonem.

© Środowisko i ludność