Żółwie poruszają się tylko w dzień. Gdy zaczyna zmierzchać porzucają swą wędrówkę i rozpoczynają przeszukiwanie pobliskiego terenu – chcą znaleźć schronienie na noc. Jeżeli znajdą odpowiednią, dość ruchomą, ziemię, wykopują wówczas niecki, w których mogą spokojnie przenocować. Inną możliwość dają krzaki i bujna roślinność, żółwie słoniowe często chowają się na noc w gęstych zaroślach. Jeżeli tylko mają okazję, żółwie zawsze wybierają tereny błotniste lub płytkie wody, na przykład bajor. Dlaczego tak się dzieje? Według większości naukowców ma to ścisły związek z temperaturą. Noce na wyspach Galapagos są często bardzo zimne. Woda oziębia się niezwykle powoli, więc żółwie starają się odnaleźć miejsca mokre, wilgotne – tam będzie im najcieplej. Nie chcą wyziębić swego wielkiego ciała. Dzięki temu ich przemiana materii nie spowalnia się, na odpowiednim poziomie pozostaje także zdolność do reagowania na zmiany w otoczeniu. Jeżeli tylko żółwie wyczują jakieś niebezpieczeństwo, to chowają się w swym pancerzu – wciągają do niego głowę, szyję, kończyny a także ogon. Następnie tak manewrują przednimi kończynami, że ich głowa jest całkowicie bezpieczna. Twarda skóra na odnóżach również zapewnia względne bezpieczeństwo. Tak chronionego żółwia większość potencjalnych napastników pozostawia w spokoju.

Rozmnażanie

Między samcami żółwi olbrzymich dochodzi czasem do walk. Dzieje się tak w okresie godów, gdy dwa z nich spotykają się, czy to przypadkiem, czy to w pobliżu jakiejś samicy. Wymachują wówczas długo głowami, a jeżeli nie odstraszy to żadnego z nich, dochodzi do regularnej walki. Żółwie starają ugryźć oponenta w szyję, głowę lub w tylne kończyny. Walka najczęściej nie ma krwawego przebiegu. Bywa jednak tak, że jeden z żółwi zostanie przewrócony na grzbiet – jest to dla niego sytuacja wysoce niebezpieczna, bo wówczas nie funkcjonuje prawidłowo krążenie w jego ciele i część narządów może nie otrzymać wystarczającej do działania porcji tlenu. Dlatego żółw przewrócony na plecy kołysze się z boku na bok tak długo, aż stanie z powrotem na swych kończynach. Gdy tylko to się udaje, co zdarza się prawie zawsze, żółw odbiega czym prędzej od swego rywala, pozostawiając mu zwycięstwo i samicę na tym obszarze. Przed kopulacją samica zachowuje się tak, jakby nie chciała wcale doprowadzić do tego aktu. Ucieka z drogi samcowi, stara się spod niego wysunąć. Gdy jednak samiec już na nią wejdzie, przygniata ją, jest bowiem od niej większy i cięższy. Kopulacja trwa kilka minut, a po jej zakończeniu partnerzy rozchodzą się.

Pożywienie

Żółwie olbrzymie zamieszkujące wyspy Galapagos są stuprocentowo roślinożernymi istotami. Jedzą wiele rodzajów roślinności, ale najbardziej smakują im opuncje figowe oraz liście drzew należących do gatunku Hippomane mancinella. W zdobywaniu pokarmu żółwiom olbrzymim bardzo pomaga ich długa, giętka szyja – mogą dzięki niej zrywać liście nawet z wyższych gałęzi drzew oraz sięgać do opadłych już liści pomiędzy kamieniami. Żółwie nie mają ani jednego zęba – pokarm miażdżą językiem i twardymi, potężnymi szczękami oraz rozcinają go ostrym dziobem. Żółwie olbrzymie muszą pić ogromne ilości wody. Przed jej spożyciem zawsze starannie je obwąchują, jeżeli zapach jest w pełni dla nich zadowalający, zanurzają w wodzie czubek swego zrogowaciałego pyska i piją obficie. Nie pijają wody, która została uprzednio zabrudzona przez dzikie świnie. Bywa i tak, że na Galapagos panują susze – wówczas żółwie olbrzymie nie mają dostępu do wody pitnej. Wówczas radzą sobie w inny sposób – pałaszują mianowicie opuncje figowe, w których zgromadzone są spore ilości płynów. Te rośliny, zwane też figami kaktusowymi, mają nawet 10 metrowy pień, w którym gromadzą bardzo wiele wody. Na ich gałęziach rosną soczyste pędy, które żółwie przecinają swym dziobem i następnie piją sok.

© Środowisko i ludność